Zima za oknem, a Ty zastanawiasz się, dlaczego Twoje włosy wyglądają, jakby miały zły humor? To bardzo możliwe, że mają gorsze dni, szczególnie, jeśli traktujesz je z pewnym lekceważeniem – tak samo przez cały rok, bez względu na ich potrzeby. Sama przyznaj, że mogą być trochę obrażone. W końcu siebie ubierasz inaczej, kupiłaś zimowe balsamy do ust i ciała, a co z nimi? No właśnie. Przedstawiamy 5 niezawodnych sposobów na to, żeby Twoje włosy zimą odmówiły współpracy.
-
Jeden szampon przez cały rok – to lubimy!
Używasz tego samego szamponu przez cały rok, niezależnie od pogody za oknem? Nic dziwnego, że Twoje włosy wyglądają, tak jak wyglądają, skoro niezależnie od ich potrzeb, zapewniasz im taką samą pielęgnację. Tak samo, jak innego balsamu do ciała użyjesz na plaży, a innego przed wyjściem w sylwestrową noc, tak samo Twoje włosy potrzebują innego kosmetyku. Szczególnie, kiedy mają tendencję do puszenia.
-
Suszymy, wentylujemy, grzejemy. A potem wychodzimy na mróz!
Choć zima za oknem daje popalić, nadal codziennie używasz suszarki i prostownicy, następnie w samochodzie masz włączone ogrzewanie i wentylację w pracy. Po godzinach biegasz po mieście, nie przejmując się śniegiem, deszczem i mrozem. Niestety. Włosy nie przepadają za zmianami temperatur i zima jest dla nich wyzwaniem. Nic więc dziwnego, że choć w lecie starają się nadążać za Twoim stylem życia i ciągłymi zmianami fryzur, o tej porze roku trochę odpuszczają…
-
Włosy kochają karnawałowe szaleństwo
Uwielbiasz nagłe zmiany wizerunku? Albo po prostu nie wyobrażasz sobie wyjścia bez dokładnie ułożonych włosów? Zima to nie czas na farbowanie, ondulacje i prostą jak od linijki grzywkę. No chyba, że znasz ryzyko i mimo wszystko chcesz dać włosom popalić. Jedynym zabiegiem, które zniosą w tym okresie jest nawilżająca maseczka i podcinanie końcówek. Sorry, taki mamy klimat…
-
Dieta? Jaka dieta?
Zimą włosom szkodzi nie tylko temperatura, ale i Twoja dieta. Warzywa i owoce są gorszej jakości, są droższe i mniej dostępne, a i Ty nie masz ochoty na lekkie sałatki, kiedy za oknem jest mróz. Jeśli jesz tłusto i niezbyt pełnowartościowo, nic dziwnego, że Twoje włosy wyglądają gorzej. I pewnie nie tylko włosy!
-
W czapce mi nie do twarzy…
Nie lubisz zimowych czapek i rozwiany zimą włos to Twoje drugie imię? Niestety, nie mamy dobrych wiadomości – Twoje włosy, choć tego nie czujesz, nie lubią zimna. Czapka i kaptur zapewniają im ochronę, przez co mniej się łamią i nie puszą aż tak bardzo. Nie musimy też mówić, że w wilgotnych włosach nie możesz wychodzić na mróz, nie tylko z powodu ryzyka przeziębień. Po prostu nie ma takiej opcji!