Codzienny kontakt z wysoką temperaturą, brak termoochrony, suche powietrze, niewłaściwa pielęgnacja… – istnieje mnóstwo czynników, które mogą powodować zniszczenia na powierzchni włosów. Twoje pasma wymagają intensywnej regeneracji i odbudowy, a Ty nie wiesz, w jaki sposób do tego podejść? Sprawdź, czego najbardziej potrzebują zniszczone kosmyki i zadbaj o nie nie tylko od zewnątrz.
Intensywne nawilżanie
Jedną z najistotniejszych kwestii w przypadku zniszczonych włosów jest ich intensywne nawilżanie. Kiedy tylko zauważysz pierwsze oznaki przesuszenia swoich pasm, od razu wprowadź do codziennej pielęgnacji mocno nawilżającą odżywkę lub maskę. Przykładem wyjątkowo skutecznego produktu jest krem do włosów zniszczonych marki Medavita – Prodige Divine Beauty Hair Cream o unikalnej formule. Kosmetyk nie tylko zapewnia włosom intensywne nawilżenie, ale również odżywia je od środka i zabezpiecza przed puszeniem. Co więcej, krem wpływa na połysk oraz elastyczność kosmyków i ułatwia ich układanie. Godnym polecenia produktem do zniszczonych, przesuszonych włosów jest też maska Medavita Nutrisubstance Nutritive Hair Mask. Dzięki zawartości masła shea doskonale nawilża ona włókna włosów, dodatkowo je wzmacniając. Głęboko-nawilżająca tekstura kosmetyku przywraca pasmom utracony blask i objętość. To niezawodne rozwiązanie do włosów odwodnionych, suchych i uczulonych chemicznie.
Olejowanie
Kolejnym sposobem, który może skutecznie poprawić stan zniszczonych, przesuszonych włosów, jest olejowanie. To bez wątpienia jedna z najprostszych metod na uzyskanie miękkich, elastycznych i błyszczących pasm. Bardzo ważne jednak, aby odpowiednio dobrać olej do indywidualnych potrzeb i samej porowatości kosmyków. Olejowanie może odbywać się w domowych warunkach – np. raz w tygodniu. Co więcej, można wykonywać je przy użyciu różnych rodzajów oleju. Odpowiednio dopasowany olej należy nakładać od okolic ucha po same końcówki – dzięki temu nie trzeba obawiać się nadmiernego przetłuszczania. Naturalne oleje nie tylko regenerują, ale i nabłyszczają włosy, dodatkowo chroniąc je przed uszkodzeniami. Pasma po olejowaniu stają się miękkie, elastyczne i sypkie, co pozwala na długo pożegnać się z efektem spuszonych, suchych kosmyków. Olej warto nakładać co najmniej na godzinę – tak, aby miał on szansę wniknąć głęboko we włosy i prawidłowo zadziałać. Warto pamiętać również o stosowaniu lżejszych olejków na same końcówki – bardzo często to właśnie one są najbardziej zniszczone i wymagają największej regeneracji. Jeśli natomiast chcesz olejować włosy bez sięgania po oleje, możesz postawić m.in. na szampon i olejek nabłyszczający z serii Huile d’Etoile marki Medavita.
Koniec ze stylizacją bez termoochrony
Jeśli Twoje włosy wymagają intensywnej odbudowy, wzmocnienia i odżywienia, pamiętaj, aby nie wykonywać stylizacji na ciepło bez termoochrony. Częsty kontakt z nagrzaną prostownicą lub regularne suszenie włosów gorącym nawiewem to najprostsza droga do zniszczonych pasm – kosmetyki do termoochrony to w tym przypadku podstawa. Najlepiej sięgnąć po wygodny w użyciu spray lub mgiełkę – jak np. Keratin Miracle Smoothing Thermo Defence Spray od Medavita. Produkt nie tylko chroni pasma przed szkodliwym działaniem wysokiej temperatury, ale również ułatwia modelowanie przy pomocy gorących narzędzi i zabezpiecza włosy przed puszeniem oraz wilgocią.
Diagnostyka
Niekiedy przyczyna zniszczonych włosów może leżeć znacznie głębiej – jeżeli żadne z polecanych kosmetyków nie działają i stan Twoich pasm wciąż jest taki sam, warto przeprowadzić dokładną diagnostykę. Zdarza się, że pogorszenie kondycji włosów wynika z niedoborów pewnych witamin i składników mineralnych. Dobrym krokiem może się więc okazać badanie poziomu konkretnych mikroelementów, które mogą odpowiadać za gorszy stan kosmyków. Warto też przyjrzeć się swojej codziennej diecie i wprowadzić odpowiednią suplementację. W połączeniu z prawidłową pielęgnacją ukierunkowaną na zniszczone włosy może to przynieść pożądane efekty.
