Twoje włosy mogą reagować na aktualne warunki pogodowe – a jednym z nich jest tzw. punkt rosy związany z poziomem wilgotności powietrza. Sprawdź, co to właściwie za pojęcie i jakie ma ono znaczenie w codziennej pielęgnacji pasm.
Punkt rosy – co to takiego?
Punkt rosy jest pojęciem ściśle związanym z fizyką. To nic innego jak temperatura, w której dochodzi do skraplania pary wodnej, czyli miara zawartości wilgoci w powietrzu przy danej temperaturze oraz ciśnieniu. Gdy gaz zaczyna się skraplać, może osadzać się na powierzchniach i przedmiotach w swoim otoczeniu – np. na trawie, podłodze, ścianach, artykułach spożywczych czy meblach. W naszej strefie klimatycznej przez większą część roku punkt rosy wynosi między −1°C a 8°C. Do jego określania służy przyrząd zwany higrometrem, który mierzy poziom wilgotności powietrza. Punkt rosy da się ponadto ustalić samodzielnie, chociaż są do tego potrzebne pewne dane dostarczone przez urządzenia pomiarowe. Niezbędna jest znajomość m.in. takich parametrów jak temperatura otoczenia, względna wilgotność powietrza czy wartość ciśnienia atmosferycznego.
Punkt rosy a równowaga PEH
Punkt rosy jest istotny w zachowaniu równowagi PEH. Jeżeli powietrze jest wyjątkowo wilgotne, a punkt rosy niski, kosmyki mogą bowiem reagować nadmiernym puszeniem – dotyczy to szczególnie włosów wysoko- oraz średnioporowatych. Jeśli natomiast mamy do czynienia z wysokim punktem rosy i niską wilgotnością, to powietrze pobiera wilgoć z pasm, a to z kolei może prowadzić do ich przesuszenia i problemu zwiększonej łamliwości. Punkt rosy pomaga zatem zrozumieć, w jaki sposób dbać o kondycję pasm w zależności od poziomu wilgotności (np. jesienią) i jak zabezpieczać je przed niechcianym puszeniem.
Pielęgnacja włosów w oparciu o punkt rosy
Pielęgnacja włosów dopasowana do aktualnego punktu rosy pomaga zapobiegać nadmiernemu puszeniu lub wysuszaniu pasm, a tym samym – ułatwia uzyskanie pożądanego efektu w postaci gładkich, błyszczących i ujarzmionych kosmyków. Jeżeli wynosi on mniej niż -1°C lub więcej niż 21°C, należy równoważyć poziom wilgotności powietrza przy użyciu odpowiednio dobranych masek i odżywek, które zapewnią pasmom równowagę PEH.
Niski punkt rosy – poniżej -1°C
W warunkach, w których punkt rosy ma wartość poniżej -1°C, warto odłożyć na bok wszelkie kosmetyki z humektantami. W przeciwnym razie efekt puszenia się będzie jeszcze większy, a włosy staną się znacznie trudniejsze do ułożenia. W warunkach tak dużej wilgotności najlepszym wyborem okażą się emolienty, czyli składniki o właściwościach natłuszczających, które chronią skórę przed niekontrolowanym odparowywaniem wody.
Punkt rosy między -1°C a 4°C
Jeżeli punkt rosy waha się między -1°C a 4°C, do pielęgnacji można wpleść niewielkie ilości humektantów – grupy składników o działaniu nawilżającym. Wówczas wspomogą one naturalne nawilżenie pasm, a jednocześnie nie przyczynią się do ich spuszenia. W dalszym ciągu należy jednak skupiać się głównie na emolientach, które zabezpieczą łuski włosów i zapobiegną nadmiernej utracie wody ze skóry.
Optymalny punkt rosy – od 4°C do 16°C
Gdy powietrze osiąga optymalny punkt rosy (4°C-16°C), włosy prezentują się najlepiej. Wówczas można śmiało wplatać do pielęgnacji zarówno emolienty, jak i humektanty oraz proteiny – pasma nie są bowiem ani za mocno przeciążone zbyt dużym nawilżeniem, ani za bardzo przesuszone. W takich warunkach najlepiej zatem zadbać o równowagę PEH i nie zapominać o żadnej z wymienionych grup składników, dopasowując je w zależności od aktualnych potrzeb włosów.
Bardzo wysoki punkt rosy – powyżej 21°C
Gdy punkt rosy jest bardzo wysoki (więcej niż 21°C), podobnie jak w przypadku niskiego punktu zalecana jest rezygnacja z humektantów. Produkty zawierające składniki nawilżające mogłyby dodatkowo potęgować problem puszenia się włosów i utrudniać utrzymanie ich w ryzach. W takim przypadku najlepiej skupić się na produktach z emolientami, które pomogą wygładzić kosmyki.
W asortymencie Bea Beleza czekają na Ciebie kosmetyki, które pomogą Ci zadbać o włosy zarówno w warunkach większej wilgotności, jak i wówczas, gdy powietrze jest bardzo suche. Odpowiednio dobrana odżywka, maska czy olejek jest w stanie zdziałać prawdziwe cuda – nawet jeśli włosy nie współpracują z warunkami pogodowymi.